O czym opowiada książka “Moje opętanie. Relacja człowieka opętanego od dzieciństwa”?
Francesco Vaiasuso już od wczesnego dzieciństwa bardzo cierpiał. Trapiły go liczne choroby, problemy z nauką, trudności z opanowaniem emocji. Nie pomagały kolejne wizyty u lekarzy ani czuła opieka rodziców. Jako dorosły człowiek poznał kapłana, który jako pierwszy dostrzegł sprawcę jego wszystkich nieszczęść. To był Szatan.
Długa i trudna walka z opętaniem niejeden raz doprowadzała Francesco do rozpaczy. Dzięki wsparciu najbliższych oraz kapłanów i egzorcystów, w tym o. Mattea La Grui, został całkowicie wyzwolony spod mocy Nieprzyjaciela. Historia Vaiasuso to przejmująca opowieść o walce z siłami zła i niełatwej drodze do uwolnienia. Jednak przede wszystkim jest to wielkie świadectwo Bożej mocy.
Profesor Johannes Michels do tematyki życia po śmierci zawsze podchodził bardzo sceptycznie. Jednak każdego roku docierały do niego kolejne opowieści ludzi, którzy przeszli przez bramę śmierci, i wrócili z zaświatów. Postanowił dokładnie zbadać te przypadki. Wnioski, do których doszedł, były szokujące.
W przypadku osób wierzących książka ta może posłużyć umocnieniu ich wiary, gdyż dostarcza empirycznych dowodów na istnienie nieba. Dla osób poszukujących może zaś być pierwszym krokiem ku wierze w to, że nasze życie nie kończy się w chwili fizycznej śmierci.
Fragment książki:
Ujrzałem idących w moim kierunku, zmarłych jakiś czas temu, rodziców. To naprawdę byli oni, mój ojciec i moja matka.
– Mamo, tato, czy to naprawdę wy? Jesteście tutaj obydwoje? To niewiarygodne! – zwróciłem się do nich tymi słowami, gdy do mnie podeszli.
– Nie spodziewałeś się tego, Wolfi – odparł ojciec, używając jak zwykle zdrobnienia mojego imienia. A mama uśmiechnęła się, skinąwszy w moją stronę głową.
– Ale przecież wy jakiś czas temu umarliście. Jak to możliwe, że widzę was obydwoje całych i zdrowych, tak jakbyście żyli?
– Bo my nadal żyjemy…