O czym opowiada książka “Wyrwani z niewoli”?
Dawno, dawno temu żyło sobie dwóch chłopaków. Byli do siebie trochę podobni, mimo że nie znali siebie i mieszkali w zupełnie innym miejscu. Łączyło ich pragnienie bycia wyjątkowym i niepowtarzalnym. Szukali tego w narkotykach, alkoholu, przemocy, pornografii i w innych złudnych przyjemnościach tego świata. Wydawało im się, że są wolni i pełni życia, ale tak naprawdę byli w niewoli i żyli w śmierci. Byli zakuci w kajdany i obwiązani ogromnymi, żelaznymi łańcuchami, które pozostawały ogromne rany na ich ciałach i duszy. Próbowali się z tego wydostać na różne sposoby: wytężali swoją silną wolę, lecz ona zawodziła, szukali pomocy u ludzi, lecz oni ich opuścili, aż w końcu stracili wszelką nadzieję na uwolnienie. Gdy byli już o krok od rozpaczy, wręcz umierali z wycieńczenia, leżąc na zimnej posadzce przyszedł do nich Ktoś niezwykły. Przyszedł i powiedział, że ma moc wyrwać ich z niewoli w jakiej tkwili przez całe życie. Spotkali Wybawiciela, który zapłacił za nich kaucję, aby opuścili mury więzienia, w którym się znajdowali. Tą zapłatą było Jego własne życie. On oddał je za nich, aby mogli żyć i aby byli wolni i tę wolność mogli nieść wszystkim aż po krańce Polski, a może i całego świata.
To jesteśmy właśnie my, WYRWANI Z NIEWOLI, a tą Tajemniczą Osobą, która ukochała nas bardziej niż swoje życie jest Chrystus, który wyswobodził nas ku wolności i miłości jakiej nie dał nam świat.
Ze wstępu:
Książka, którą trzymasz w ręku, drogi Czytelniku, opowiada historię Piotra, który z bankruta stał się najbogatszym człowiekiem na ziemi. Stało się to wtedy, gdy stracił kontrolę nad własnym życiem i to swoje „stracone” życie powierzył Jezusowi Chrystusowi.
Świadectwo Piotra tchnie niezwykłą nadzieją. Pokazuje bardzo konkretnie, że Bóg jest miłosiernym Ojcem, który nie chce śmierci grzesznika, lecz by się nawrócił i żył w komunii z Bogiem i z innymi ludźmi. Skoro w życiu Piotra, Bóg uczynił tak wielkie rzeczy, to samo może uczynić i w twoim. Wystarczy tylko tego zapragnąć i zaryzykować wiarę w Boga, który jest miłością, który własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał (Rz 8,32).
Posłuchaj świadectwa autora książki: